Jeśli chcemy oglądać filmy i słuchać muzyki w najlepszym wydaniu, przyda nam się dobry soundbar, właściwie dobrany do naszego sprzętu. Warto zwrócić uwagę na pewne parametry techniczne. Zobacz nasz poradnik, jaki soundbar do 1500 złotych kupić.
To zintegrowany system audio z szeregiem głośników o różnych częstotliwościach w wąskiej listwie, którą umieszcza się pod ekranem. Taki sprzęt możemy nabyć z subwooferem (generuje basy) lub bez. Jeżeli zamierzamy słuchać filmów i muzyki w większej przestrzeni domowej lub postawić na więcej basu (ku uciesze sąsiadów), wtedy lepszym wyborem będzie właśnie system wyposażony w subwoofer.
Jeśli kino domowe stanowi dla nas zbyt duży wydatek oraz nie ma na niego wystarczającej przestrzeni w naszym domu, soundbar sprawdzi się fenomenalnie. To znakomity sposób na nagłośnienie telewizora, ale także urządzeń mobilnych, smartfonów czy tabletów, a nawet komputerów. Możemy podłączyć go do wszystkiego i cieszyć się znakomitym dźwiękiem. Zaletą soundbarów są przede wszystkim niewielkie rozmiary w stosunku do kin domowych, niska cena oraz stylowy wygląd.
Dobrze, aby nasz soundbar wyposażonego był w szereg złączy, które umożliwią nam podłączenie różnych urządzeń. Z dodatkowych funkcji może nam zależeć m.in. na podłączeniu naszego smartfona bezprzewodowo.
>> Zobacz też: Jak dbać o klimatyzację?
Im więcej kanałów, tym lepiej. Kanały zapisywane są zwykle w formacie 2.1, 5.1 lub 7.1. Pierwsza cyfra wskazuje na liczbę standardowych głośników, a druga na liczbę subwooferów w zestawie. Od tego parametru zależna jest również moc wyjściowa – im większa, tym głośniejszy będzie sprzęt. Na rynku (w zakresie cenowym do 1500 zł) dostępne są zwykle modele o mocy od 200 do 400 W. Zastanawiasz się jaki soundbar do 1500 złotych kupić? Zobacz, na które parametry warto zwrócić uwagę.
Zanim zdecydujesz się, jaki soundbar do 1500 złotych kupić, powinieneś również zwrócić uwagę na to, jak możesz podłączyć listwę głośnikową do ekranu. Do najczęściej występującego typu połączenia zalicza się złącze HDMI, port optyczny lub złącze minijack 3,5 mm (podłączymy przez nie np. odtwarzacz MP3).
Niektóre sprzęty zawierają opcję bezprzewodową przez Bluetooth, a nawet Wi-Fi, przez które możemy podłączyć się do telewizorów nowszego typu. Dobrze jest wcześniej się zastanowić, jaką formę połączenia będziemy wybierać i czy z naszymi urządzeniami jest ona kompatybilna.
Soundbary sprawdzą się zarówno w małych, jak i większych pomieszczeniach, ale by dźwięk nieskazitelny, powinniśmy kierować się pewnymi wytycznymi. Jeśli planujemy wybrać soundbar do niewielkiego pokoju, warto wziąć zestaw 2.0/2.1 lub 3.1. Do średnich pomieszczeń – 5.1, natomiast do sporych najlepiej postawić na zestaw 7.1. Soundbar stanowi wersję kompaktową, zajmuje dużo mniej miejsca niż kino domowe, nie wymaga dodatkowych kabli, a do tak funkcjonalnej listwy możemy podłączyć np. konsolę. Soundbar skutecznie może zastąpić nam kino domowe.
Jaki soundbar wybrać? Poniżej przedstawiamy trzy wybrane soundbary do progu 1500 zł. To modele wyróżniające się dobrym dźwiękiem i znakomitym stosunkiem ceny do jakości.
System kanałów 5.1, obsługa kodeków Digital Theatre Systems (DTS) oraz Dolby Digital, bezprzewodowa łączność Bluetooth, możliwość sterowania za pomocą aplikacji na smartfonie, liczne tryby dźwięku… To wszystko sprawia, że w tym przedziale cenowym to najlepszy dostępny sprzęt. Na listwie znajdziemy dodatkowo szereg praktycznych złączy (HDMI, USB, AUX oraz port optyczny). Moc łączna zestawu to 360 W.
Szereg dekoderów dźwięku (m.in. Dolby Digital, Harman Virtual Surround), obsługa kanałów 2.1 oraz subwoofera (przewodowy), moc 200 W, ze złączy m.in. port optyczny, audi, HDMI, USB. Za dźwięk przestrzenny odpowiada funkcja Virtual Surround. Całkowita moc zestawu to 300 W.
Posiada wbudowany Chromecast, obsługuje sieć WiFi oraz złącze Ethernet, wyróżnia się możliwością podłączenia dodatkowego radia FM. Liczba kanałów 3.1, a łączna moc zestawu to aż 420 W. Możemy podłączyć go bezprzewodowo lub przez HDMI czy port optyczny. W zestawie znajduje się bezprzewodowy subwoofer.
Źródło zdjęcia: seksan Mongkhonkhamsao/Moment/Getty Images
